Tak siedzę sobie na świetlicy i zdałam sobie sprawę, że tak na prawdę nie mam tu na miejscu żadnej przyjaciółki czy przyjaciela. Wszyscy mówią mi "Hey" z uśmiechem na twarzy i są mili ale czy tak na prawdę mnie lubią? Dużo ludzi traktuje jako moich bliskich ale czy tak na prawdę darzą mnie chociaż w małym stopniu tym samym?
Tak bardzo nie lubię samotności a w pewnym sensie całe życie jestem sama.
Alice~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz